Szal waży 86g włóczka estońska,wymiary 42/210 na drutach nr5. Będzie jeszcze nr3 ale muszę troszeczkę od nich odpocząć ,na drutach teraz są mitenki. Bardzo dziękuję że do mnie zaglądacie.
Jejkuś, super, oczu nie można oderwać! U mnie jeszcze trochę tej tęczowej wełenki zostało, ale jakoś nie wyobrażam sobie tego przekładania, plątaniny, chyba bym się zgubiła...
Mam pytanie, od dawna choruje na te włóczkę, bardzo chciałabym ją kupić i zastanawiam się czy mogłabyś mi podpowiedzieć, gdzie najlepiej ise w nią zaopatrzyć, gdzie Ty ją kupowałaś. Kolejne cuda, które widzę zrobione z niej na różnych blogach tylko wzmacniają moje pragnienie posiadania jej - kurcze nawet nic bym mogła z niej nie robić, tylko ja mieć i miziać tęczowe kłębki co jakiś czas...
Ale śliczny....cudnie sie te kolorki układaja
OdpowiedzUsuńAleż piękny kolory cudne pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńcudna włóczka,kolory prześliczne
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!!
OdpowiedzUsuńJejkuś, super, oczu nie można oderwać! U mnie jeszcze trochę tej tęczowej wełenki zostało, ale jakoś nie wyobrażam sobie tego przekładania, plątaniny, chyba bym się zgubiła...
OdpowiedzUsuńpiękny, piękny, po trzykroć piękny :)))
OdpowiedzUsuńprzepiękny szal
OdpowiedzUsuńŚliczne ciepłe kolory.
OdpowiedzUsuńPowiem po raz kolejny: Cudo!
OdpowiedzUsuńpiekny ten szal
OdpowiedzUsuńtaki optymistyczny, w sam raz na szarawa i zimna jesien ;)
No i wzięła i zrobiła kolejną tęczę, cudna :)
OdpowiedzUsuńCo za radość zobaczyc tę feerię barw w pochmurny dzien. Od razu cieplej na sercu:))
OdpowiedzUsuńCzekam na trzecią odsłonę:))
Piękny!Kolorowy,tęczowy....
OdpowiedzUsuńah te kolorki ,sa jak powiew lata
OdpowiedzUsuńszal oczywiście sliczny
Bossski!!! Kolory tej włóczki są powalająco energetyczne :) no, może mnie trochę poniosło z tym 'powalająco' :-D
OdpowiedzUsuńTęcza boska!!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie, od dawna choruje na te włóczkę, bardzo chciałabym ją kupić i zastanawiam się czy mogłabyś mi podpowiedzieć, gdzie najlepiej ise w nią zaopatrzyć, gdzie Ty ją kupowałaś. Kolejne cuda, które widzę zrobione z niej na różnych blogach tylko wzmacniają moje pragnienie posiadania jej - kurcze nawet nic bym mogła z niej nie robić, tylko ja mieć i miziać tęczowe kłębki co jakiś czas...
OdpowiedzUsuńPiękna tęcza !!! Kolorki w sam raz na poprawienie humoru w pochmurny dzień :))
OdpowiedzUsuńSzal wyszedł śliczny i to jeszcze TYM wzorem. Lubię entrelac :))
fantastyczny - kolory boskie w sam raz na bura rzeczywistość za oknem
OdpowiedzUsuń